To jest bardzo malo...
Komentarze: 1
Skończone, wszystko już skończone. Czuje sie taka bezradna, bezsilna... Już nie jesteśmy razem, on zdecydowal... A ja juz nie mogę wytrzymac, każdy przedmiot mi go przypomina, nie mogę o nim nie myśleć. To byl szok, nigdy nie pomyślalabym ,ze wszystko sie w ten sposób skończy. JA jeszcze chcialam walczyć o nas... on nie :(
Ale widzialam, ze jemu też jest smutno. Oboje plakaliśmy jak bobry, a ja ciagle mialam nadzieje, ze to zly sen. Ale tak nie bylo ;( Na razie nie jestem w stanie nic wiecej napisać. Muszę ... pomyśleć? nie to chyba nie bezie najlepszy pomysl, bo wszytsko znów zacznie mi sie przypominać. Wiec co mam teraz zrobić? Tak chcialabym ,żeby znów byl ze mną...
Dodaj komentarz