wrz 12 2004

Poczekam


Komentarze: 5

Sms'a wyslalam. Po dlugich namyslach i wpatrywaniu się w komórke to znowu w okno... Nie spotkaliśmy się. Wlasnie wychodzil grać w pilke. Co prawda napisal, ze po meczu moze na chwilkę do mnie wpaść, ale nie skorzystalam z tej opcji. Poczekam.

Napisal, że podjąl już decyzję, ale potrzebuję jeszcze dnia, może dwóch, aby się w niej utwierdzic. A ja mam nadal zamiar z nim nie rozmawiac. Nie chcę by to jakoś wplynęlo na jego dezycję. Poczekam, choć to takie trudne.

Podjąl już decyzję... Czy rzeczywiście? Tylko jaką? Po naszych ostatnich rozmowach wcale bym sie nie zdziwila, gdyby chcial ... Nie! Nie mogę.  Przecież by nie chcial...prawda? Mam kompletny mętlik w glowie. Ale poczekam. Poczekam. Będe cierpliwa... o Boże jak mi Go brakuje!

 

sekrety_mojej_duszy : :
my_strange_life
14 września 2004, 17:31
Dzieki za komentarz u mnie :) Wpadłam a tu miłe zaskoczenie-link :) Odwdzięczam się tym samym :) A co do notek... przeczytałam wszystkie od początku bloga i mam mieszane odczucia. Wydaje mi się, że ja mam mniejsze wymagania. Chciałabym tylko, żeby mnie kochał i był ze mną. Ale może to dlatego, że moja sympatia jest dla mnie nieosiągalna, ty masz już chłopaka, a apetyt rośnie w miarę jedzenia. Chciarz, gdy miałam chłopaka chyba nie wymagałam kwiatów a tych smsów \"dobranoc\" i \"dzień dobry\" to raczej nie będe wymagać nigdy. Poza tym pozwól mu spędzać czas z kolegami, pograć wnoge. Dla facetów to jest bardzo wazne, nie odcinaj go od świata. Nikt nie chce żyć w złotej klatce. Zauważyłam jeszcze, że dużo piszesz o swoim przyjacielu. Do tego nieustannie porównujesz go ze swoim chłopakiem, i co ciekawe Pioterek wygrywa w rankingach. Czy to nie jest przypadkiem tak, że wolałabys być z nim...? Albo wolałabyś żeby Maciek był taki jak Piotrek...? Zastanów się nad t
alexbluessy
13 września 2004, 07:25
Jak ja nie luię czekać w niepewności...
PuszekUSA
12 września 2004, 22:35
o qurde felek , teras bedzie trzeba zacisnac pas i zobaczysz i mam nadzieje ze jak najlepiej....trzymam kciucki :-*
aquila
12 września 2004, 22:00
niepewnosc jest okropna.... ale w koncu wszystko sie wyjasni. powodzenia
malusia-zabcia
12 września 2004, 21:27
Dasz rade...wytrzymasz..bedzie good;) Zobaczysz!Buziaki!

Dodaj komentarz